Znaki drogowe XXI w.

admin1974 | 16 kwietnia 2018 | Przemyślenia | Brak komentarzy

Znaki drogowe XXI w.

Kolejny post postanowiłem napisać o nowoczesnych znakach drogowych i czym tak naprawdę powinny się cechować znaki drogowe XXI wieku.

Cykl Znaki drogowe XXI w.

Pierwszy poświęcony nowoczesnym znakom drogowym, a kolejna część, nowoczesnym drogom XXI w. W tym poście raczej nie będę się rozpisywał zostawię sobie tą przyjemność dla nowoczesnych dróg.

Chciałem jednak zwrócić uwagę, jak można polepszyć bezpieczeństwo na naszych drogach, a pomysł jak myślę jest warty zaprezentowania szerszej liczbie osób. Pierwsze co, to zastanówmy się czy teraźniejszy system oznakowania dróg jest dobry w XXI wieku, ja myślę, że jest odpowiedni, lecz nie wystarczający, ponieważ elektronika wchodzi do motoryzacji wielkimi krokami, i każdy nowoczesny samochód, bez niej się nie obędzie, a co z pozostałą częścią infrastruktury drogowej.

Według mnie także powinno się ją unowocześniać, ze względu na polepszenie bezpieczeństwa na naszych drogach, ale także dla naszego komfortu i wydaje mi się, że trzeba rozważyć zrobienie miejsca samochodom autonomicznym, a taki unowocześniony system znaków drogowych może im w tym pomóc.

Infrastruktura drogowa

W tym wszystkim, co teraz napisałem widzę zastosowanie nowych technologii w infrastrukturze drogowej, co jak myślę będzie wymuszało pójście tą drogą dalej, czyli informatyzacja infrastruktury drogowej.

Koncepcja która nasuwa mi się na myśl, to czemu nie wbudować elektroniki w infrastrukturę drogową, która ułatwi nam i samochodom autonomicznym poruszanie się po drogach, a także zapewni większe bezpieczeństwo. Jest w tym temacie dużo pytań, ale także niebezpieczeństw, lecz jest to chyba jedyna droga w którą świat będzie zmierzał tak mi się wydaje.

Koncepcja która przychodzi mi do głowy polega na wbudowanie w całą infrastrukturę drogową czujników wysyłających sygnał do pojazdu samochodowego, co za znak stoi przed nami lub obok którego przejeżdżamy, lecz nie tylko także znaki namalowane na drodze powinny taki sygnał wysyłać i informować kierowcę jaki znak znajduje się przed nami. Odczytywanie następowało by już w samym samochodzie np. przez komputer pokładowy, który miał by taką opcję w standardzie, a w starszych pojazdach przez nawigację satelitarną, lub przez inne urządzenie do tego przystosowane.

Odbywało by się to na zasadzie głosowej informacji i świetlnej, z tym że nie mogły by się zlewać podczas podawania więcej informacji niż jednej, obraz podzielony na tyle części co informacji o znakach występujących przed nami np. ograniczenie prędkości i drugi znak przejście dla pieszych itd.

Obszar zabudowany

Następną kwestią jest obszar zabudowany powinien także rozróżniać kiedy z takiego obszaru wyjeżdżamy i możemy wtedy zwiększyć prędkość. To samo dotyczy się dróg osiedlowych gdzie prędkość jest znacznie mniejsza. Informacje jasne przekazywane kierowcy powinny polepszyć bezpieczeństwo na drogach.

Znak Stop

Dlatego takie rozwiązanie wydaje się rewelacyjne w swojej prostocie, a efekty możemy wszyscy odczuć na własnej skórze, jak usłyszymy dobiegający głos znak „STOP” zatrzymaj się.

Idziemy dalej, popatrzmy teraz na samochody autonomiczne, które otrzymują sygnały niezniekształcone przez pogodę (zabrudzony znak itd.) czysty sygnał, albo inne czynniki występujące na drodze. Czym więcej danych dotrze do takiego pojazdu tym pojazd będzie poruszał się bardziej bezpiecznie. Czujniki nie koniecznie muszą być wbudowane w znak drogowy, lecz takie rozwiązanie jest jak na razie najbardziej według mnie słuszne, ponieważ zniszczenie takiego znaku lub wandalizm może kierowcę zmusić do zatrzymania pojazdu lub zwróceniu szczególnej uwagi po otrzymaniu sygnału od urządzenia. Informacja pojazdu o tym, że nie wie jak się zachować na skrzyżowaniu do którego się zbliżamy. Sygnał powinien być odpowiednio kodowany i dostępny w odpowiednich odległościach od skrzyżowania, żeby kierujący zdążył wcześniej zareagować.

Samochody autonomiczne

Można także kiedyś dzięki takiej technologi wprowadzić dla samochodów automatyczną korektę prędkości, jeżeli samochód pojedzie za szybko, automatycznie będzie wyhamowywał do prędkości dopuszczonej na tym odcinku jezdni itd.

Pamiętajmy o jednym że taka technologia ma pomagać kierowcą, którzy i tak muszą zachować szczególną ostrożność podczas jazdy. Chyba że dojdziemy do takiego poziomu techniki, że w ogóle wyeliminujemy ludzi kierujących pojazdami na rzecz AI.